no, bo Grzesiowie wrócili z Maroka. i wiadomo - tadżin. a dla niego przede wszystkim warto te cytryny zakisić. nie mówiąc o tym, że to po prostu pięknie wygląda. ale warto je dodawać także do wielu innych smakołyków. zmienią smak pomidorowej, urozmaicą w aromaty pieczone kurczę i grillowane ryby, ogórkowa stanie się dzięki nim niezwykła. o zupie cytrynowej oczywiście nie wspominając. a jeszcze w szeregu możliwości ustawiają się sosy jogurtowe, koktajle, tarty i desery. są bardzo intensywne w smaku, dlatego też nie ma potrzeby przyrządzania większej ilości.
kiszone cytryny podstawowe
kiszone cytryny podstawowe
cytryny
sól gruboziarnista
wskazane dodatki
kardamon
kora cynamonowa
liść laurowy
ziele angielskie
anyż
trochę brązowego cukru
wskazane dodatki
kardamon
kora cynamonowa
liść laurowy
ziele angielskie
anyż
trochę brązowego cukru
z połowy cytryn wycisnąć sok. ostrym nożykiem zrobić dosyć głębokie nacięcia wzdłuż pozostałych owoców. w powstałe szczeliny wgnieść jak najwięcej pokruszonych kryształków soli. cytryny umieścić w szklanym słoju. w celu uzyskania bardziej aromatycznej wersji: dorzucić kilka kardamonowych szyszek i trochę pokruszonej kory cynamonu. można też dodać liść laurowy i ziele angielskie. z gwiazdek anyżu, którego nie znoszę, rezygnuję, ale amatorom polecam. wszystko zasypać warstwą soli i zlać sokiem z cytryn. można trzymać w piwnicy, a jak się jej nie ma w lodówce. cytrynom w tym wypadku zależy na chłodnej atmosferze. po 2-4 tygodniach są gotowe do akcji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz