to jest notatka. żeby nie zapomnieć. Pani Monatowa twierdzi, że jest wielce smaczny. lektura przepisu zdaje się potwierdzać opinię eksperta...
pulpa z ćwiartki średniej dyni
łyżka masła
4 jajka
trzy łyżki tartej bułki
2-3 łyżki cukru
garść siekanych migdałów
żółtka oddzielić od białek. ubić z cukrem na jasną masę dodając pod koniec stopione masło. dodać pure z dyni, migdały i bułkę tartą. ubić białka na sztywną pianę i delikatnie wymieszać z całością. wymieszać wszystko, potem dodać pianę z białek. formę do gotowania na parze wysmarować bardzo dokładnie masłem i obsypać bułką tartą. ciasto przełożyć do formy. W dużym garnku zagotować wodę. formę włożyć do gotującego się wrzątku. woda powinna sięgać najwyżej jednej trzeciej wysokości formy. gotować przez godzinę pod przykryciem.
podawać z masłem koperkowym lub sosem holenderskim na gorąco. jako dodatek do innych dań. albo jako deser. np. z sosem waniliowym albo lemon curd.