dla mnie sin carne.
dla mięsożerców con carne.
sycące.
dojrzewające.
pachnące.
rozgrzewające.
kolorowe.
pyszne.
szklanka czarnej (lub czerwonej) fasoli*
szklanka ciecierzycy*
pół szklanki czerwonej soczewicy
puszka kukurydzy
mały seler
dwie marchewki
pietruszka
kilo dojrzałych, jędrnych pomidorów*
dwie cebule
trzy ząbki czosnku
przecier pomidorowy
ewentualnie przecier z czerwonej papryki
dla mięsożerców - 0,5 kg doskonałej jakości mielonej wołowiny
*uwaga: można też użyć wersji konserwowej
kumin
cynamon - najlepiej niewielki kawałek kory cynamonowej do wrzucenia w całości
ziarna kolendry
ziarna kopru
sól
słodka i ostra mielona papryka
gałązka świeżego lubczyku
pół kilo słodkiej papryki
płatki suszonego czosnku
oraz tyle świeżego chili ile kto lubi i uważa za stosowne
ciecierzycę i fasolę namoczyć zalewając wodą na noc. namoczone ugotować w dodając równe części cukru i soli. podobnie uczynić z soczewicą, której jednak nie trzeba wcześniej namaczać.
nastawić piekarnik na 180 stopni. paprykę pozbawić gniazd nasiennych. pokroić w ćwiartki. ułożyć w naczyniu żaroodpornym. skropić oliwą. posypać solą i płatkami suszonego czosnku. można oczywiście zastąpić go świeżym. piec, aż stanie się miękka i lśniąca a skórka będzie z łatwością oddzielać się od miąższu.
pomidory sparzyć wrzątkiem. obrać ze skórki. pokroić w kostkę. obraną ze skórki cebulę pokroić w grubą kostkę. ząbki czosnku przepuścić przez praskę. cebulę podsmażyć wraz z czosnkiem na oliwie.
w dużym garnku - prawdopodobnie największym, jaki znajdzie się w domu, wymieszać fasolę, ciecierzycę, soczewicę i kukurydzę.* dodać pomidory i przysmażoną cebulę. doprawić do smaku przecierem pomidorowym, ewentualnie też pastą z papryki. dodać przyprawy - ziarna kolendry, kumin oraz ziarna kopru utarte w moździerzu, korę cynamonową i całą resztę. całość doprowadzić do wrzenia. gotować nadal na wolnym ogniu. co najmniej godzinę. aż zgęstnieje i nabierze przepięknej barwy. pod koniec gotowania dodać pokrojoną papryczkę chili.
*w wersji con carne - wraz z pozostałymi składnikami dodać podsmażoną na oliwie wołowinę.
podawać gorące. na wierzchu układać upieczoną, obraną ze skórki paprykę. można posypać plasterkami świeżego chili.
i nie zapomnieć o szczodrej garści drobno posiekanej, świeżej kolendry!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz