ok 65 dag maki pszennej
15 - 20 dag mąki razowej
0,5 litra mleka
4 łyżki oliwy z oliwek
łyżeczka soli
2 jajka
6-10 dag drożdży
15-20 dag mąki pszennej wymieszać z mlekiem o pokojowej temperaturze na dość rzadką masę - dlatego mąkę dodawać stopniowo, do uzyskania konsystencji rzadkiej śmietany. pokruszone drożdże rozetrzeć z łyżką cukru, wlać do zaczynu. lekko zamieszać. odstawić w ciepłe miejsce. kiedy zwiększy objętość o ok. 100 procent dodać mąkę razową i mąkę pszenną, jajka, sól i oliwę. wszystko zagnieść na dość gęste ciasto. jeśli będzie za gęste dodać trochę mleka lub przegotowanej wody. jeśli zbyt rzadkie - jeszcze trochę mąki. miesić ręką energicznie przez kilka minut. przykryć naczynie z ciastem czystą ściereczką. odstawić do wyrośnięcia.
z wyrośniętego ciasta formować na oprószonej mąką stolnicy niewielkie bułeczki. kłaść od razu na blasze, którą najlepiej wyłożyć papierem do pieczenia. bułeczki układać w dużej odległości od siebie - bardzo rosną. pozostawić do wyrośnięcia. wyrośnięte bułeczki smarować lekko ubitym jajkiem (może być samo białko). posypać gruboziarnistą solą, czarnuszką, kminkiem, ziołami prowansalskimi, ziarnami dyni, słonecznika, sezamem... co komu na smak przyjdzie.
piec najpierw ok. 10 minut w 150 stopniach, potem zwiększyć temperaturę do 180 i piec jeszcze ok. 15 minut, na złoty kolor.
piec najpierw ok. 10 minut w 150 stopniach, potem zwiększyć temperaturę do 180 i piec jeszcze ok. 15 minut, na złoty kolor.
p.s bułeczki można przygotować z samej maki pszennej. można też dodać ziarna lub zioła bezpośrednio do ciasta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz