Strony

czwartek, 12 grudnia 2013

pierniczki migdałowe

jestem z nich naprawdę dumna. są chrupiące. aromatyczne. są pyszne, no.

 

50 dag mąki
kostka masła
100 ml melasy owocowej lub syropu (cukrowego, klonowego, z agawy)
100 ml wody
szklanka cukru - najlepiej brązowego
szczypta soli
5 dag migdałów w skórce
5 dag płatków migdałowych

przyprawy:

mielony imbir
cynamon
goździki
ziarna zielonego kardamonu
gałka muszkatołowa
skórka otarta z jednej pomarańczy

przyprawy utłuc w moździerzu. proporcje zależą od indywidualnych upodobań, jednak w przypadku tych konkretnych pierniczków nie powinno być zbyt dużo przypraw, aby nie zagłuszyły aromatu migdałów. migdały przyrumienić lekko na patelni. osobno przyrumienić płatki migdałowe. migdały utłuc w moździerzu na drobną kaszkę. płatki migdałowe utłuc jeszcze drobniej. cukier, melasę i wodę rozpuścić w rondelku. przestudzić. mąkę i masło wymieszać wstępnie za pomocą noża. dodać sól. wlać przestudzony syrop i dodać przyprawy. zagnieść szybko jednolite ciasto. odłożyć na 20 minut w chłodne miejsce. wałkować na tyle cienko na ile pozwala jego struktura. nie trzeba się tym przejmować ponieważ w przeciwieństwie do zwykłych pierniczków ciasto nie rośnie i nie odkształca się.

pierniczki nabierają smaku przechowywane w metalowej puszce. nabierają aromatu przypraw i migdałów. dlatego lepiej przygotować je przynajmniej tydzień przed schrupaniem.

można lukrować. ale lepiej maczać w roztopionej czekoladzie. dekorować płatkami migdałowymi i skórką pomarańczową. albo po prostu pozostawić samym sobie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz