Strony

poniedziałek, 11 listopada 2013

tort dla M.


kiedy go wymyśliłam, przyśnił mi się. we śnie nikomu nie smakował. na jawie - wręcz przeciwnie.

 



 
blaty

osiem białek
25 dag cukru
15 dag migdałów
10 dag gorzkiej czekolady
3 łyżki prawdziwego miodu

blaty trzeba piec osobno. w zależności od wielkości tortownicy można przygotować całość i upiec w dwóch formach, lub podzielić składniki na dwie porcje i przygotować cztery blaty w dwóch ratach. białka powinny mieć temperaturę pokojową, wtedy lepiej się ubiją.

tortownice dokładnie wyłożyć papierem pergaminowymi. migdały sparzyć wrzątkiem. obrać ze skórki. migdały i czekoladę posiekać nożem, dosyć drobno. migdały lekko przyrumienić na patelni. miód roztopić w rondelku. białka ubić na sztywną pianę. cały czas ubijając dodawać stopniowo cukier. ubijać około dwóch minut, następnie dodać miód i ubijać następne dwie minuty. dodać migdały i czekoladę. lekko wymieszać. masę wyłożyć do formy. wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. piec 20-30 minut.. wystudzić, nie wyjmując z piekarnika.

masa


500 ml słodkiej śmietanki 30%
cukier waniliowy
5 dag masła
trzy łyżki domowej konfitury morelowej - zmiksowanej
1,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej


morele i masło rozpuścić w rondelku. mieszając, dodać mąkę ziemniaczaną rozrobioną z jedną trzecią szklanki łyżkami wody. zmniejszyć ogień, zagotować - cały czas mieszając. wystudzić. śmietanę ubić. delikatnie wymieszać z masą morelową. przekładać blaty układając je w tortownicy. zostawić trochę masy do dekoracji tortu. wstawić na minimum piętnaście minut do lodówki. schłodzony tort wyjąć z tortownicy. boki tortu posmarować pozostałą masą. wstawić do lodówki.

proponowane wykończenie

100 g gorzkiej czekolady
ok. 5 g płatków migdałowych

czekoladę połamać. kawałki czekolady włożyć do worka cukierniczego. worek umieścić w łaźni wodnej aby rozpuścić czekoladę. roztopioną czekoladę przełożyć do woreczka cukierniczego. koniec odciąć tworząc niewielki otwór. wyciskać czekoladę w dowolne kształty na papier pergaminowy. wstawić do lodówki. czekoladą i płatkami migdałowymi przybrać tort.





 
podawać dobrze schłodzony, a nawet lekko zmrożony. z mocną kawą lub do herbaty.






3 komentarze:

  1. wszystkiego najlepszego dla M! Ja nawet głupich czekoladek nie kupiłam, żeby świętować....

    OdpowiedzUsuń
  2. ach przepiękny ...

    ucałowania z wysp :-)

    Kowalczyki małe i duże

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ano właśnie, wszystkiego najlepszego z okazji Jedenastego!

      Usuń