biszkopt
3 jajka
7 dag cukru pudru
2 dag cukru
szczypta soli
6 dag mąki
żółtka oddzielić od białek. białka ubić ze szczyptą soli na sztywną
pianę. ubijać dodając zwykły cukier - ok trzy minuty. żółtka utrzeć z
cukrem pudrem, dodając cukier waniliowy na puszystą masę. delikatnie
połączyć z ubitą pianą. na koniec dodać przesianą przez sito mąkę -
mieszając bardzo delikatnie.
tortownicę wysmarować odrobiną masła i oprószyć dokładnie mąką lub
bardzo drobną bułką tartą. włożyć do piekarnika nagrzanego do
temperatury 180 stopni. piec ok 35 min - sprawdzić patyczkiem. upieczony
biszkopt wyjąć z piekarnika i rzucić formę z niewielkiej wysokości na
podłogę lub deskę. wystudzić w formie.
krem budyniowy
10 dag cukru
2 żółtka
1/4 l mleka
łyżka mąki ziemniaczanej
wanilia
15 dag masła
oraz ok. 40-50 dag ulubionych owoców sezonowych - truskawek, malin, jeżyn, jagód, porzeczek, poziomek e.t.c.
żółtka utrzeć z cukrem na gładką puszystą masę. dodać mąkę ziemniaczaną i dokładnie zmiksować. wanilię rozkroić, tępą stroną noża wycisnąć miąższ. mleko podgrzać. dodać waniliowy miąższ i skórkę. mleko podgrzać, aż zacznie się podnosić. lekko przestudzić i bardzo powoli, cały czas mieszając mikserem wlewać do masy jajecznej. kiedy całe mleko zostanie już dodane, garnek z masą umieścić na niewielkim ogniu i podgrzewać, mieszając cały czas okrągłą trzepaczką. kiedy masa zgęstnieje zestawić z ognia i wyłowić waniliową skórkę. masę całkowicie ostudzić. masło utrzeć na pianę i dodawać masę budyniową stopniowo, łyżka po łyżce.
biszkopt nasączyć wodą zmieszaną z sokiem z czarnego bzu lub sokiem z cytryny i cukrem. na biszkopt położyć połowę masy. na powierzchni kremu ułożyć owoce. rozsmarować kolejną porcję kremu. na wierzchu wyłożyć pozostałe owoce.
torcik podawać mocno schłodzony w towarzystwie lemoniady lub mrożonej herbaty. najlepiej w ocienionej części ogrodu. tak, może być po lipami.