Strony

sobota, 2 stycznia 2016

pasztet grzybowy à la Le Mesagnier

kolejny przepis zainspirowany Kuchnią Średniowieczną. delikatnie zmodyfikowany - zamiast słodkiej śmietanki dodałam kwaśnej. wszystkim smakował, nawet tym, którzy zazwyczaj zachowują powściągliwość w tej kwestii. tym bardziej więc przepis godny jest polecenia. 

kruche ciasto na tartę:

20 dag masła
40 dag mąki typu 650
dwie łyżki zimnej wody 
szczypta soli

kilo grzybów - tym razem użyłam pieczarek
15 dag żółtego sera - np. ementalera - startego na drobnej tarce
szklanka kwaśnej śmietany
żółtko
sol pieprz
rozmaryn
kolędra
ok. pół łyżeczki goździków, cynamonu, imbiru i gałki muszkatołowej - utłuczonych w moździerzu
oliwa

wszystkie składniki ciasta zagnieść jak najszybciej, uformować kulę, odłożyć do lodówki.

grzyby oczyścić dokładnie. pokroić na plasterki. na patelni rozgrzać nieco oliwy i przysmażyć na niej grzyby. jeśli w czasie smażenia powstanie sos - odlać go i wykorzystać do innych potraw. do odsączonych grzybów dodać śmietanę, ser i przyprawy. wymieszać. 

schłodzone ciasto podzielić na dwie równe części. jedną z nich rozwałkować na grubość ok 4-5 mm i wyłożyć nimi formę na tartę. nakłuć. piec na lekko złoty kolor w temperaturze 190-200 stopni. na podpieczony spód wyłożyć grzyby. rozwałkować drugą część ciasta. przykryć nią wierzch "pasztetu". na środku wykroić niewielkie kółko i wetknąć w nie metalowy kominek - można go zastąpić zwiniętym w rulonik papierem pergaminowym. wierzch ciasta naciąć równomiernie za pomocą noża lub radełka. posmarować lekko ubitym żółtkiem. ewentualnie - posypać kminkiem.

podać jako dodatek do innych potraw lub jako samodzielną zakąskę w towarzystwie świeżej sałaty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz